Bez pracy nie ma kołaczy…To przysłowie stało się bliskie uczniom Szkoły Przysposabiającej do Pracy, którzy cały tydzień ciężko pracowali: tworzyli jesienne wieńce i dekoracje, piekli jabłka, robili ogórki małosolne, nutellę z dyni, powidła śliwkowe, soki – jabłkowy, gruszkowy, winogronowy, pomidorowy… To wszystko po to, aby przy suto zastawionym stole, wśród przyjaciół ze Szkoły i Ośrodka, wśród nauczycieli oraz rodziców wspólnie spędzić czas na corocznym Święcie Plonów. Nasze wysiłki zostały docenione. Wszystko smakowało wyśmienicie!