Dlaczego 21 marca wkładamy kolorowe skarpetki ?
21 marca patronuje rozpoczynającej się wiośnie i narodzinom ludzi niezwykłych. W tym dniu obchodzone jest Międzynarodowe Święto Osób z zespołem Downa. Data ta jest symboliczna. Przypada ona na 21. dzień 3. miesiąca w roku, ponieważ to właśnie dodatkowy, trzeci chromosom w 21. parze chromosomów, składających się z łańcuchów DNA, powoduje występowanie tej wady genetycznej. Stąd też inna nazwa tego zaburzenia – trisomia 21. Natomiast kolorowe skarpetki, które tego dnia zakładamy, są wyrazem tolerancji – mają pokazywać, że dzieci i osoby dorosłe z zespołem Downa zmagają się z odmiennością w stosunku do reszty społeczeństwa. Skarpetki nie do pary symbolizują niedopasowanie społeczne i genotypowe, a jednocześnie pokazują, że mimo różnic są radosnymi i pełnymi życia ludźmi.
Z tej okazji na całym świecie odbywają się imprezy, których celem jest zwiększenie świadomości społecznej dotyczącej zespołu Downa, propagowanie praw i dobra ludzi z tą wadą genetyczną i integracja z nimi.
Po raz pierwszy zespół Downa został opisany w 1866 r. przez angielskiego lekarza Johna Langdona Downa, jednak dopiero od roku 1958 wiadomo, że choroba ta ma podłoże genetyczne.
Większość osób kojarzy zespół Downa z upośledzeniem umysłowym i charakterystycznym wyglądem, jednak to tylko część objawów, które możemy zaobserwować u osób dotkniętych zespołem Downa. U wszystkich chorych występuje również wrodzony niedobór odporności, co znacznie podnosi częstotliwość występowania różnego rodzaju infekcji. Chorzy mają przerost języka, co sprawia, że często nie domykają ust i wystawiają język..
Przy zespole Downa mogą pojawić się również inne nieprawidłowości. Część z nich to jedynie cechy dysmorficzne, które nie pogarszają jakości życia, ale obok nich występują też poważne wady. U chorych mogę pojawić się: wady serca, zaburzenia słuchu, zaćma i inne zaburzenia wzroku, wady układu pokarmowego, celiakia, nieprawidłowości w budowie kośćca, zmiany u układnie płciowo-moczowym, zaburzenia płodności, zaburzenia pracy tarczycy i wiele innych.
Średnia długość życia osób z zespołem Downa to w tej chwili 49 lat. Zgon następuje zazwyczaj w wyniku poważnych wad serca.
Wizerunek osób z zespołem Downa jest w Polsce wciąż jednostronny; chorzy postrzegani są tylko jako niepełnosprawni intelektualnie. Większość Polaków nie wie, że ludzie Ci są często uzdolnieni muzycznie, plastycznie, mają potencjał, któremu trzeba tylko pomóc się rozwinąć.
Doskonałym tego typu przykładem może być zespół z Finlandii, którego członkami są mężczyźni z Zespołem Downa, modelka Katie Meade, oraz Noelia Garella, 31-letnia
nauczycielka wychowania przedszkolnego z Argentyny. To tylko nieliczne przypadki, które udowadniają że udowodniła wszystkim, że za żadną cenę nie powinno się rezygnować z marzeń.
To nieprawda, że dziecko z zespołem Downa jest zawsze dzieckiem nieszczęśliwym. Przeciwnie jest pełne radości, szczere, ufne, lgnące do drugiego człowieka.
Choć nie zawsze są zrozumiani – mają swoje marzenia, kochają i chcą być kochani, dążą do możliwie jak najpełniejszej samodzielności. Niektórym się to udaje, jednak zawsze pod warunkiem, że otrzymują dużo wsparcia i zrozumienia od innych.
Wszystkim uczniom z Zespołem Downa uczęszczających do placówek Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom „Bratek” życzymy spełnienia marzeń, oraz wielu życzliwych ludzi wokoło, którzy przyniosą im radość i wsparcie.
Nauczyciele i terapeuci z ” Bratka”
Źródło
http://www.medonet.pl/